Agro forum - forum rolnicze, sadownicze, ogrodnicze - :: Władymirec T25a

FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Agro forum - forum rolnicze, sadownicze, ogrodnicze - Strona Główna » Mechanizacja » Ciągniki rolnicze » Ciągniki Władymirec T25 » Władymirec T25a

Przesunięty przez: admin
2007-04-03, 19:23
Władymirec T25a
Autor Wiadomość

X_M 
Rolnik hobbysta.



Pomógł: 72 razy
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 1123
Poziom: 29

HP: 21/2142
 1%
MP: 1022/1022
 100%
EXP: 36/94
 38%
Wysłany: 2007-02-04, 13:51   

No cóż na 2ha, na których uprawiam głównie zboża mój Władek nie ma się gdzie przemęczać.
No co do tego oszczędzania to trochę przesadziłem, robie mu tylko przerwy jak czasu jest pod dostatkiem (prędzej sobie a nie ciągnikowi, hehe :mrgreen: ), a jak go nie ma to 85 stopni potrafi być, ale tylko czasami.
Ja tylko podkładke robie pługmi trójkami, a na zime, na wysyp to tylko na dwie skiby.
Także śmigam tylko ON, próbowałem nawet kiedyś tak z czystej ciekawości jak silnik się będzie zachowywał, poparkotać na opale - lipa nie ta moc :-( .
   
 
 
 

admin 



Pomógł: 92 razy
Wiek: 50
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 2275
Poziom: 38

HP: 130/4353
 3%
MP: 2078/2078
 100%
EXP: 127/153
 83%
Wysłany: 2007-02-04, 16:28   

X_M napisał/a:
Także śmigam tylko ON, próbowałem nawet kiedyś tak z czystej ciekawości jak silnik się będzie zachowywał, poparkotać na opale - lipa nie ta moc :-( .

Dokładnie tak jak mówisz. Spadek mocy na opale jest zauważalny a co za tym idzie zwiększony "apetyt" na niego, co w sumie daje, jeżeli w ogóle, niewielkie oszczędności. Ja też używam tylko ON.
Miałem kiedyś okazję kosić zboże JD 2056 na opale i po jednym dniu wymiana filtrów paliwa i do gospodarstwa wieczorem ledwo dojechałem. Następnego dnia był już ON.

Pozdrawiam
_________________
Agroportal ....... Truskawki
   
 
 
 

X_M 
Rolnik hobbysta.



Pomógł: 72 razy
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 1123
Poziom: 29

HP: 21/2142
 1%
MP: 1022/1022
 100%
EXP: 36/94
 38%
Wysłany: 2007-02-05, 09:16   

admin napisał/a:
[Dokładnie tak jak mówisz. Spadek mocy na opale jest zauważalny a co za tym idzie zwiększony "apetyt" na niego, co w sumie daje, jeżeli w ogóle, niewielkie oszczędności. Ja też używam tylko ON.
Miałem kiedyś okazję kosić zboże JD 2056 na opale i po jednym dniu wymiana filtrów paliwa i do gospodarstwa wieczorem ledwo dojechałem. Następnego dnia był już ON.


Jaki negatywny wpływ na pracę i niezawodność silnika ma opał to to myślę, że prawie każdy wie.
Co do jedo ekonomiczności stosowania, to może i się opłacał jak była większa realcja cen "ropy" do "opalu", ale teraz to nie sądze, wilczając filtry, regeneracje popmy (tak już dalekobieżnie dywagując), to raczej tylko straty przyniesie.
Ale chciałem zwrócić uwagę na drugą stronę medalu: stosowanie opału jako paliwo silnikowe niesie za sobą mniejszą toksyczność spalin, inaczej mówiąć jest poprostu bardziej ekologiczny (w prównaniu do oleju napędowego).
Mniej truje środowisko, a stosowanie jest zabronione, ach to polskie prawo...
   
 
 
 

_MarchleS_ 
debiutant


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 37
Poziom: 4

HP: 0/61
 0%
MP: 29/29
 100%
EXP: 10/11
 90%
Wysłany: 2007-02-05, 09:39   

W Ursusasch opal to normalka...Wszystko chodzi bez problemu. Co sezon wymiana filtrów i na przód. U mnie naraz w żniwa leje sie 800 litrów do wszystkich sprzętów.
_________________
Belarus 952.2 + TUR 6
Ursus 1012
Ursus C-360 x2
Zetor 7211
   
 
 
 

admin 



Pomógł: 92 razy
Wiek: 50
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 2275
Poziom: 38

HP: 130/4353
 3%
MP: 2078/2078
 100%
EXP: 127/153
 83%
Wysłany: 2007-02-05, 11:19   

X_M napisał/a:

Mniej truje środowisko, a stosowanie jest zabronione, ach to polskie prawo...

i tu przypomina mi się sprawa naszego biopaliwa :-?

Nic nie powiem bo na forum nie wypada :evil:

Pozdrawiam
_________________
Agroportal ....... Truskawki
   
 
 
 

_MarchleS_ 
debiutant


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 37
Poziom: 4

HP: 0/61
 0%
MP: 29/29
 100%
EXP: 10/11
 90%
Wysłany: 2007-02-06, 20:37   

U mnie na wsi chlopak leje Olej rzepakowy i jeździ po polu jak by placki zmazył ale mówi ze dużo taniej ;> Moze tez spróbuje ;>

Pozdrawiam
_________________
Belarus 952.2 + TUR 6
Ursus 1012
Ursus C-360 x2
Zetor 7211
   
 
 
 

admin 



Pomógł: 92 razy
Wiek: 50
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 2275
Poziom: 38

HP: 130/4353
 3%
MP: 2078/2078
 100%
EXP: 127/153
 83%
Wysłany: 2007-02-06, 21:10   

:lol: Dokładnie tak jak mówisz - smażone frytki czuć w całej okolicy jakby gdzieś MC Donaldsa otworzyli ;-)

Pamiętam w tamtym roku w pewnym momencie gdy ON poszedł do góry to oleju nie można był nigdzie kupić w sklepie bo poszedł do baków :mrgreen:

Pozdrawiam i udanego smażenia ;-)
_________________
Agroportal ....... Truskawki
   
 
 
 

_MarchleS_ 
debiutant


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 37
Poziom: 4

HP: 0/61
 0%
MP: 29/29
 100%
EXP: 10/11
 90%
Wysłany: 2007-02-06, 21:13   

To jest nic :/ Gorzej jak ja z głupoty nalałem do 1012 oleju silnikowego CC :-x Po jednym dniu zakleił mi filtr oleju, dobrze ze akurat podkusiło mnie żeby sprawdzić filtr i udało mi sie uratowac silnik ;) Sklep uczciwy oddał mi 20litrów Turdus'u.

Inni rozrabiaja ON ½ z Olejem Opałowym ;)
_________________
Belarus 952.2 + TUR 6
Ursus 1012
Ursus C-360 x2
Zetor 7211
   
 
 
 

X_M 
Rolnik hobbysta.



Pomógł: 72 razy
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 1123
Poziom: 29

HP: 21/2142
 1%
MP: 1022/1022
 100%
EXP: 36/94
 38%
Wysłany: 2007-02-07, 09:32   

Co do oleju rzepakowego to muszę powiedzieć, że nie głupie paliwo.
Zalałem kiedys Władka normalnym olejem ze sklepu, i odziwo chodził, a moje odczucia- lepiej jak na opale, tylko ten nietypowy zapach smażonych placków.
Jest jeden mały problem tutaj: jak go używać zimą, bez pdgrzewacza, albo jakiegoś innego wynalazku?

Skoro mówimy o paliwach to czy ktoś zna jakieś inne paliwa zastępcze, poza tymi co były już wymienione :?:
   
 
 
 

_MarchleS_ 
debiutant


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 37
Poziom: 4

HP: 0/61
 0%
MP: 29/29
 100%
EXP: 10/11
 90%
Wysłany: 2007-02-07, 13:53   

Najlepiej mieszać olej spozywczy z olejem opałowym i wtedy nie zamarznie ;)
_________________
Belarus 952.2 + TUR 6
Ursus 1012
Ursus C-360 x2
Zetor 7211
   
 
 
 

X_M 
Rolnik hobbysta.



Pomógł: 72 razy
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 1123
Poziom: 29

HP: 21/2142
 1%
MP: 1022/1022
 100%
EXP: 36/94
 38%
Wysłany: 2007-02-08, 11:50   

Ok, zgadzam się, że nie zamarźnie.
Ale czy taka mieszanka będzię maiała na tyle dostateczną lepkość ażeby nie zablkokować zimnego filtra :?:
   
 
 
 

_MarchleS_ 
debiutant


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 37
Poziom: 4

HP: 0/61
 0%
MP: 29/29
 100%
EXP: 10/11
 90%
Wysłany: 2007-02-08, 16:19   

Własnie oto mi chodzi że sam spozywczy olej zamarznie a mieszanka nie zamaraźnie ;) Spróbuj tak zrobić !
_________________
Belarus 952.2 + TUR 6
Ursus 1012
Ursus C-360 x2
Zetor 7211
   
 
 
 

MIRAS 
debiutant


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 18
Poziom: 2

HP: 0/30
 0%
MP: 14/14
 100%
EXP: 8/8
 100%
Wysłany: 2007-02-08, 20:44   

Ja nie próbowałem zalewać władka czym innym niż ON bo nie mam zbyt dużo czasu na pózniejsze naprawy jak i te 200 zł w moim przypadku do tyłu to dlamnie nic! Bo rolnictwo traktuje jako hobby i ciagam nim maszyny od c360 wiec nie mam zbytnio checi ciągać bronki 3 jak i odkrecać radełka przy kultywatorze! Bo czas czasem też jest mi drogi ;-)
   
 
 
 

X_M 
Rolnik hobbysta.



Pomógł: 72 razy
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 1123
Poziom: 29

HP: 21/2142
 1%
MP: 1022/1022
 100%
EXP: 36/94
 38%
Wysłany: 2007-02-09, 09:00   

_MarchleS_ napisał/a:
Własnie oto mi chodzi że sam spozywczy olej zamarznie a mieszanka nie zamaraźnie ;) Spróbuj tak zrobić !


Nie musze nic mieszać. Wystarczy , że pojadę na stacyjke i kupie parę litów Biooleju.
W moich stronach mieszają olej napędowy (70%) z olejem rzepakowym (30%), prynajmniej właścicel stacji tak mówi. Cena takiego paliwa jest porównywalna, tylko ok 8-10gr taniej od ON. A właściwości takcyjne ciągnika zalanego tymże paliwem - na oko nie do odróżnienia od ropy.
Poeksperymentować nie zaszkodzi, ale i tak stanowczo obstaje przy ON.
   
 
 
 

X_M 
Rolnik hobbysta.



Pomógł: 72 razy
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 1123
Poziom: 29

HP: 21/2142
 1%
MP: 1022/1022
 100%
EXP: 36/94
 38%
Wysłany: 2007-02-17, 21:00   

_MarchleS_ napisał/a:
Własnie oto mi chodzi że sam spozywczy olej zamarznie a mieszanka nie zamaraźnie ;) Spróbuj tak zrobić !


Mam pytanko: właściwie do jakiej temperatury można taką miesznkę bezpiecznie użytkować :?:
   
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

 
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum

antyspam Truskawki - Sadzonki truskawek
Polecamy
reklama

reklama

Facebook

reklama google