[olo]

Witam, jestem z Gdyni i zastanawiam się nad przeprowadzka na wieś(woj. warmińsko-mazurskie kawałek za Piszem) zawsze mnie tam ciągneło ale do rzeczy aktualnie nikt już tam nie gospdarzy tylko dziadek mieszka sobie i odpoczywa na emeryturze, park maszynowy jest już wysprzedany został tylko Ursus C360 i to jeszcze według mnie do generalnego remontu, pola lepsze tez sprzedane zostało tylko ok 15ha gorszej klasy i jest w dzierżawie. I teraz pytanko do was, czy myślicie że są jakieś szanse żeby ruszyć dalej gospodarke oczywiscie na maszyny pewnie musiał bym jakiś kredyyt niewielki zaciągnąć o ile można nie wiem nie znam się na tym za bardzo jak to wygląda na wsi.
Przepraszam ze w tym dziale ale chciałbym się zająć raczej produkcja roślinną dlatego wybrałem ten dział Pozdrawiam olo

[malin]

jeśli starczy ci zapału to coś na tym zdziałasz , ale lekko nie będzie

[Kuba1993]

Wyjedź za granice i zarób na podstawowe maszyny bo w kredyty się nie pakuj, podwinie Ci się noga i tak najwyżej kasa w plecy, a tak trzeba spłacac kredyt i na niego pracowac.
Ale próbuj.

[hodowca61]

Szkoda twojego zapału i czasu jeśli masz inne źródło dochodu to nie pakuj się w to.

[olo]

No właśnie nie mam innego zródła dochodu bo splajtowała firma w której pracowałem i straciłem prace niestety a za granice wyjechać nie mam możliwości. Ile potrzeba pieniedzy tak mniej wiecej na zakup maszyn wlasnie na produkcje roslinna i co bo bym musiał kupić prosze wymienić. dzięki
Co myślicie o hodowli danieli?? dochodowe??

[hodowca61]

Co do danieli to wymagają specyficznych warunków,rozległego terenu.Trzeba by zainwestować sporo w stado podstawowe i lata czekać na zyski.Na pewno nie jest to biznes o szybkiej stopie zwrotu.Jeśli ładne tereny to może agroturystyka ,no ale na wszystko trzeba kasy i to sporo.

[olo]

Właśnie nie potrzeba rozległych łąk ani wielkiego doświadczenia gdyż są to zaradne zwierzęta ale fakt że na rozruch i efekty trzeba pieniędzy i czasu. A jak jest z popytem\skupem na mięso tego typu ktoś może posiada info na ten temat

[Syty01]

Do 15ha i c360 to bym dołożył używany pług , brony i jakiś rozsiewacz do nawozów, oprywskiwacz. Koszty nie są duże ale są. Jak na mój gust - rolnictwo trzeba lubić a nie tylko kasy szukać. Jeśli dziadek zajmował się rolnictwem to jego się poradź.

[Kuba1993]

jak się nie lubi rolnictwa, tylko się szuka kasy to człowiek bardzo szybko się zniechęci.

[wojcik]

[olo]

Hehe czyli troszke tego trzeba a ile bym potrzebowal na to pieniedzy Panowie oczywiscie na oko bo wiadomo ma na to wpływ wiele czynników np. stan, firma, rodzaj itp

[Syty01]

Można nowe pokupić, wszystko znajdziesz na allegro, ale jak chcesz się w to bawić a nie masz dużych funduszy to jedz na tą więś i popytaj ludzi, myślę że wszystko używane kupisz za niewielkie pieniądze - pług, kultywator, brony po kilka stuwek (ok 300-600 za szt.). opryskiwacz i rozsiewacz to jednak nowy: na allegro widziałem nowy 300l12m za 1730 a rozsiewacz za 700zł.
Przyczepa używana to za jakieś 5tyś 4,5t kupi tak myślę

[olo]

Aha dziękuje uprzejmie za pomoc.
Mam jeszcze jedno pytanko, jak to jest z tymi doplatami np. za pole są one przyznawane miesięcznie czy rocznie czy jak inaczej?

[Syty01]

Rocznie są przyznawane - to nie pobory:), składasz teraz dokumenty do agencji o dopłaty i modlisz się aby do Bożego Narodzenia ci wypłacili. Dopłaty bezpośredniej na 15ha bedzie przy samych zbożach koło 12tyś (podstawa +dodatek do zbuż w tym roku chyba 800zł- poprawdzie jak się mylę bo sam na siebie w tym roku pierwszy raz składam). Tylko się tym nie ciesz bo w pole włożyć trzeba.