Mam pytanko czy roundup mam od razu po żniwach opryskać czy lepiej poczekać troszkę?
Jeżeli nie siejesz rzepaku, lub czegoś innego na poplon to możesz poczekać aż chwasty podrosną i ziarno które "zgubił" kombajn wykiełkuje. Najlepiej jak się rżysko zazieleni to wtedy zabieg jest najskuteczniejszy.
Wiek: 42 Dołączył: 16 Mar 2012 Posty: 66
Poziom: 7
HP: 0/130
0%
MP: 62/62
100%
EXP: 1/16
6%
Wysłany: 2013-10-24, 02:40
Witam i proszę o szybką odpowiedz,bo zalezy mi na czasie,otóż,:czy pryskał ktoś nowo posadzone truskawki ,około 2 tyg od posadzenia devrinolem?,na etykiecie jest napisane,że w około 4 miesiące po posadzeniu powinno się nim opryskac,ja mam chęc zaryzykowac mniejszą dawkę około2 litrów na 80 arów,odmiana hanoye,wszystko się ładnie przyjeło,bo powypuszczały już spore listki nawet.Czy ma to sens?
Pozdrawiam i z góry dziękuje ze szybka pomoc.
tyskie na wiosnę też będzie pryskać devrinolem? czy może już tylko środki nalistne?
Jestem przekonany że siewki i młode ziele przez zimę wymarznie, a najlepiej było by zacząć walczyć z chwastami od wiosny, wtedy mamy środek dłużej w glebie, dlatego też powinien dłużej powstrzymywać wschody badyli. Wiem że środki doglebowe działają też na nasiona i niszą je, ale według mnie stosowanie tak późno devrinolu mija się z celem. Mamy jesień, chwasty już nie zakwitną i nie wydadzą nowych nasion.
............ ale według mnie stosowanie tak późno devrinolu mija się z celem. Mamy jesień, chwasty już nie zakwitną i nie wydadzą nowych nasion.
Nie o to chodzi. Zwalczanie chwastów jesienią to bardzo dobry pomysł i bardzo często pomijany przed producentów.
Chwasty rosną nawet jeżeli tego nie widzisz. Zimą nie wymarzają wszystkie tylko przechodzą w stan uśpienia a jeżeli pobiorą środek który je zwalcza to wiosną masz ich zdecydowanie mniej zwłaszcza że wiosna bywa różna a kiedy wjedziesz na pole tego nie wiesz.
Najlepiej zrób sobie doświadczenie i zostaw kawałek bez opryskiwania - wiosną zobaczysz różnicę.
Wiek: 42 Dołączył: 16 Mar 2012 Posty: 66
Poziom: 7
HP: 0/130
0%
MP: 62/62
100%
EXP: 1/16
6%
Wysłany: 2013-10-27, 13:40
prome napisał/a:
tyskie na wiosnę też będzie pryskać devrinolem? czy może już tylko środki nalistne?
Jestem przekonany że siewki i młode ziele przez zimę wymarznie, a najlepiej było by zacząć walczyć z chwastami od wiosny, wtedy mamy środek dłużej w glebie, dlatego też powinien dłużej powstrzymywać wschody badyli. Wiem że środki doglebowe działają też na nasiona i niszą je, ale według mnie stosowanie tak późno devrinolu mija się z celem. Mamy jesień, chwasty już nie zakwitną i nie wydadzą nowych nasion.
Tak jak Admin napisałał:te chwasty na wiosnne uderzą ze zdwojoną siłą,a wiosną i latem cięzko je zwalczyc środkami nalistnymi,no może poza młodymi siewkami zbóż,chwasty dwuliścienne są bardziej odporne,ja mysle czy jeszce pod koniec listopada nie wpuścic w glebe stompa w dawce 3l/ ha,dewrinolem opryskałem 3 dni temu w dawce 3 litry/ha,co o tym myslicie?
To jeśli teraz dam devrinol to wiosną co mam zastosować? Bo chyba nie ponownie devrinol.
Sprawdzałem rok temu azotop new i według mnie nie jest tak dobry jak devrinol którego nie chce dublować na wiosnę.
Wiek: 42 Dołączył: 16 Mar 2012 Posty: 66
Poziom: 7
HP: 0/130
0%
MP: 62/62
100%
EXP: 1/16
6%
Wysłany: 2013-10-27, 22:09
prome napisał/a:
To jeśli teraz dam devrinol to wiosną co mam zastosować? Bo chyba nie ponownie devrinol.
Sprawdzałem rok temu azotop new i według mnie nie jest tak dobry jak devrinol którego nie chce dublować na wiosnę.
Jest z czego wybierac naszczeście w tych środkach,ja jak zdecyduje się jeszcze na stompa w tym roku po devrinolu to wiosną może venzar,bądz goltix,ale nie maxymalną dawke,tylko jeden zabieg + adwiutant.,nie chcem za dużo szalec z doglebowymi,bo np kiedyś jak dałem stompa 4l/ha to podczas pory deszczowej liście truskawek,aż zółte wyrastały,tam gdzie ziemia lżejsza.
Ostatnio zmieniony przez tyskie 2013-10-27, 22:11, w całości zmieniany 1 raz
No właśnie za bardzo nie ma w czym wybierać na dwuliścienne, tym bardziej z doglebowych.
venzar czyli to samo co azotop new (substancja czynna: lenacyl) efekt jest, ale nie tak dobry jak po devrinolu.
Goltix jest dobry ale honeoya czy elsante potrafi spalić.
Pozostaje tylko stomp którego jeszcze nigdy nie stosowałem. Tyskie stosujesz co na czystą glebę czy na wschodzące ziele? Stosowałeś go w/w odmianach?
Wiek: 42 Dołączył: 16 Mar 2012 Posty: 66
Poziom: 7
HP: 0/130
0%
MP: 62/62
100%
EXP: 1/16
6%
Wysłany: 2013-10-31, 01:40
prome napisał/a:
No właśnie za bardzo nie ma w czym wybierać na dwuliścienne, tym bardziej z doglebowych.
venzar czyli to samo co azotop new (substancja czynna: lenacyl) efekt jest, ale nie tak dobry jak po devrinolu.
Goltix jest dobry ale honeoya czy elsante potrafi spalić.
Pozostaje tylko stomp którego jeszcze nigdy nie stosowałem. Tyskie stosujesz co na czystą glebę czy na wschodzące ziele? Stosowałeś go w/w odmianach?
Chodziło mi o to,że jest w czym wybierac z doglebowych jeszcze,rzeczywiscie z nalistnych na dwuliścienne w truskawce,nie ma już praktycznie wyboru,jedynie Ci,którzy kiedyś pryskali to wiedzą czym to nadal zrobic,bo rejestracja na truskawke już się pokonczyła.
Co do stompa,to powiem, Ci tak,jest to dobry środek,ale tej już wycofano rejestracje na truskawke z tego co wiem,ale devrinol jest lepszy.Ze stompem trzeba uważac,jak masz piaszczyste i lekkie ziemie to najlepiej minimalną dawke dawaj,bo jak dasz maxymalną to bedziesz miał to co powyżej napisałem(bynajmniej ja mma takie doświadczenia.
Zadziwiło mnie,że goltix hanoya wypalił?ja kiedyś pryskałem i było ok,może lekko sie liście pozaginały,ale nic pozatym.
ja na młode tak w połowie wrzesnia po 2-3 tyg od posadzenia pryskam stompem i jeszcze w połowie listopada drugi raz i wiosną przed ruszeniem wegetacji też stomp
wiosna jest czysto żadnych siewek które to pod śniegiem potrafią wykiełkować
mogę polecić bo widzę już teraz na uwrociach jest zielono aż gęsto a truskawkach czysto
nawet tamten rok był tak sprzyjający chwastom że przy sadzeniu już spotykałem kiełkujące chwasty które to w pierwszych 2 tyg po posadzeniu niszczyłem miotłograbiami ręcznie
2 takie przejścia grabiami były bardzo wskazane bo gdzie nie gdzie jak coś zostało ominięte wyrosło na tyle że stomp już nie dał rady
teraz do opielacza dorobię takie przystawki z miotłograbi aby w pierwszych tygodniach można było między nowo nasadzonymi krzakami trochę niszczyć mechanicznie chwasty
zdarza się ze grabie wyrwią sadzonkę ale to na jakieś 10tyś wyrwało ze 30 i to tych nie dokładnie dociśniętych wiec pomysł warty realizacji
Dodam że stomp staram się stosować na wilgotną ziemię i jeszcze tuż przed opadem deszczu
w tamtym roku akurat niezbyt udawało się czekać na deszcz i było dość ciepło wiec zaraz po stompie wykonałem drugi oprysk samą wodą ze zwilżaczem aby zmyć z liści stompa
nie ma znaczenia co zrobisz pierwsze
ważne ze jak będziesz pryskał doglebowym na chwasty to staraj się jak najwcześniej aby chwasty nie wyrosły za duże bo oprysk nie da rady
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum