[KLAK]

Muszę podjąć ten temat ponieważ uważam to za kolejny wydatek uderzający w kieszeń rolnika.Otóż ODR-y biorą po 25 zł od 10 działek i później po kilka za kolejne. Panowie siedzący tam dostają wynagrodzenie w formie pensji z naszych podatków a jeszcze do tego mamy im płacić za wypełnianie wniosków!!! Wiem, że może 25 PLN to nie dużo, lecz pozwolę sobie zrobić pewien wywód:
otóż na zachodzie Polski gdzie gospodarstwa nie są tak rozdrobnione i działki są stosunkowo duże gospodarstwa 20 ha mieszczą sie na 5-6 działkach a nawet mniej 25 zł z dopłaty jaką uzyska się za 20 ha stanowi niecałe 0.25% ale jesli weźmiemy pod uwagę mój rejon gdzie niektórzy mają 2-3 ha w bagatela 10 - działkach-->>opłata za wypełnienie wniosku wynosi już 2.5%. A doliczając do tego wydatki gospodarstw gdzie nawozy i środki ochrony roślin podrożały każda suma ma znaczenie!!! Wiem, że 25 PLN to nie dużo ale skoro do tej pory ODR-y wypełniały wnioski rolnikom za darmo to dlaczego nagle rolnik musi ponosić koszty takiej pomocy???

[piotr1988]

zgadzam się z kolegą w 100 %...my nic nie możemy zrobić jedyne co nas ratuje to samamu wypełniać wnioski jak to jest w moim przypadku, ale nie każdy potrafi... heh w polsce jest teraz tak zę nic nie ma za darmo wszystko kosztuje...a u rzędnicy biora kase bo im ciągle jest mało a pewnie każdy grosz sie dla nich liczy zreszta to samo jest z rolnikami

[KLAK]

A Inni nie mają w tej sprawie nic do powiedzenia??? Czekam na opinie

[disco]

ja koledzy mam nieco inne zdanie.przecież to ustala MR a nie odr. ja 3 wnioski wypełniłem sam ale ostatni dałem do odr zapłaciłem 65zł.czas kosztuje zamiast pierniczyć się samemu i coś napisać żle i jezdzić do poprawek wolę żeby zrobił to ktoś dobrze. jaw tym czasie mogę sie zając swoimi poważnymi sprawami. nie miejcie zawsze pretensji do tych którzy tych przepisów nie wymyślają.

[KLAK]

disco to nie do końca tak, że się czepiamy tych którzy przepisów nie wymyślają. Chodzi właśnie o Panów z ministerstwa bo Ci którzy nam wypełniają nam te wnioski z tej kasy dostana może marny promil
Gdyby oni dostali tą kasę do kieszeni to jeszcze bym zrozumiał bo się napracowali ale wątpię, że to idzie do nich

[disco]

moje zdanie jest w tym temacie jest identyczne

[BOA_OB]

Odnośnie wniosków sporządzanych przez pracowników ODR to jest to dla mnie temat rzeka, gdyż obecnie poprawiam po nich wnioski, które sporządzili rolnikom w listopadzie 2007 roku w działaniu "Modernizacja gospodartw rolnych". Pisma poprawkowe mają po kilka, a nawet kilkanaście stron :( Do tego takie błędy, że aż wstyd (np. źle wpisany pesel, błędy ortograficzne). MASAKRA!!! Tak się składa, że ja rónież jestem osobą, która sporządza wnioski, ale w sposób profesjonalny. Nie tak, jak Ci pseudospece od rolnictwa z ORDu

[anioł]

[Leo]

Szukając jakiś informacji na temat wniosków o dopłaty w 2009 znalazłem wasze forum.
Co do tematu to się zgodzę ,ODRy strasznie dużo pieniędzy ciągną od rolników za wypełnienie wniosku.Nie każdego stać na to aby zapłacić, więc ludzie przychodzą o pomoc do gmin. Oczywiście zależy od tego czy gmina zechce pomóc. W wielu przypadkach tak się jednak dzieje. W naszej gminie co rocznie w ramach robót publicznych zatrudniane są osoby z P.U.P. i przeszkalane w tym kierunku. Ja sam od 3 lat tym się zajmuje. Myślę że to jest jakiś pomysł na to żeby rolnicy mogli uzyskać bezpłatna pomoc przy wnioskach. Zaznaczam,że chodzi o wnioski o dopłaty bezpośrednie.
Przykład: w 2008 roku skorzystało w naszej gminie 80% rolników z bezpłatnej pomocy przy wnioskach.

[kur]

Proszę Państwa sytuacja w Polsce jest jaka jest, każdy widzi w tym swój interes.
Od kilku lat pracuję w ODRze i nie jestem za tym aby za wnioski, przynajmniej obszarowe były pobierane opłaty. Niemniej ministerstwo powinno się dogadać z jakimiś organizacjami, które by częściowo finansowały wypełnianie takich wniosków.
Co BOA_OB to nie masz racji, że źle są wypełniane wnioski, to raczej jest wina kalkulatora stworzonego przez ARiMR, a tak na marginesie każdemu może się zdarzyć pomyłka, człowiek jest tylko człowiekiem, a maszyna maszyną.
A co BOA_OB powiesz na to, sprawdzanie liczby kontrolnej stworzone przez firmę, podam to do wiadomości i nie będzie to chyba reklamą, HP (wzięła za to duże pieniądze), a sprawdza nie poprawność numeru gospodarstwa tylko liczbę kontrolną. ARiMR musi na każdym etapie kontrolować numer, czy jest prawidłowy.
Do Leo, wszystko się zgadza na gminie powinny być osoby przeszkolone w wypełnianiu wniosków obszarowych, ale tak się dzieje tylko w kampanii składania wniosków. Problem pojawia się, gdy rolnik ma korektę i kto mu wtedy pomoże?. Te osoby w gminie już nie pracują lub zajmują się czym innym i nie mają czasu na zabawę z wnioskami.
Pozdrawiam