Co mogło się stać z lewą zwolnicą w 328, 330 jeśli przy bronowaniu bronami 3 słychać stukanie a dziś przy dość intensywnym bronowaniu chciałem się obrócić nacisnąłem do oporu lewy hamulec i było słychać 3 mocne stuknięcia. Normalnie jeździ wszystko blokada wchodzi tylko że tak jakby przy obciążeniu zwolnica nie dawała rady i są w niej o wiele słabsze hamulce niż w prawej no ale jak np jadę z bronami po drodze to nic wszystko ok. Nie wiem czy mogę jutro jechać orać nieużytek bo boje się że sam nie wrócę tylko berdzie mnie ktoś musiał przyciągnąć.
_________________ jeśli pomogłem proszę daj "pomógł"
Nie pamiętam dokładnie ale tam jest chyba możliwość dociągnięcia łożyska stożkowego.Poza tym zawracanie na jednym hamulcu nie pomaga,być może też łożysko się wysypało.
Tyle że na blokadzie idzie a jak bronuje i brony wejdą w ziemie i trochę go obciąży to trzeszczy tyle że w jeździe pod górkę po drodze to nic się nie dzieje. a na wiosnę dociągałem łączenia w lewej pochwie na chama tylko to nie wiem czy ma coś wspólnego... Ale dziś bronowałem 2,5 godz i nic się nie stało tyle że jutro mam do orania 15 arów nieużytku i boje sie za to brać bo przy takim obciążeniu nie wiem czy coś nie walnie a jak walnie to kasy w zwolnice pójdzie duuuuuużo.
_________________ jeśli pomogłem proszę daj "pomógł"
Ostatnio zmieniony przez Dudziak 52 2011-03-24, 21:24, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum