Wysłany: 2010-04-21, 12:21 pryskanie w porzeczkach
Witam. Chciałbym sie zapytać czym pryskacie chwasty w porzeczkach i malinach jesiennych w tamtym roku pryskałem raundap 360 sl 120ml na 12 litrów wody ale pokrzywe marnie wzieło i po jakimś czasie odrzyła co polecacie może za małą dawke dałem
Ja daję 150 ml na 10 l wody + adiuwant (u mnie zwykły płyn do mycia naczyń) opryskiwacz plecakowy, pryskanie lancą na 5-7 końcówek z bardzo małym ciśnieniem (nie ma efektu znoszenia cieczy roboczej na krzewy i malinki jesienne rosną), fakt że pryskanie zajmuje mi około 8 godzin rekompensuje mi później brak lub mała ilość chwastów, a jak coś przeżyje to potem pryskam punktowo czymś na bazie glifosatu lub MCPA.
Także jestem za opcja szkółki,chociaż same nawozy możesz równie dobrze kupić na stronach dobrych sklepów internetowych,akurat tym zajmujemy się na co dzień i chętnie pomożemy,doradzimy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum