Wysłany: 2010-02-11, 13:12 Porzeczka od początku.....
Witam.
Posiadam ok 15ha ziemi rolnej wysokiej klasy, od dawna interesuje mnie sadownictwo, mianowicie uprawa czarnej porzeczki. Proszę o wskazówki jak od początku do końca zaplanować inwestycje dotyczącą uprawy tego owocu. Między innymi, mam na myśli zakup sadzonek (jakie odmiany) oraz zakup najbardziej odpowiedniego sprzętu pod uprawę(ciągnik, kombajn). Mam zamiar stworzyć nowoczesne gospodarstwo dlatego też wybudowanie chłodni (oczywiście nie za dużej, odpowiadającej moim potrzebom) nie jest wykluczone.
Jeżeli ktoś z Państwa posiada szerokie informacje w tej dziedzinie proszę o odpowiedź na moje pytanie.
Najpierw wybuduj chłodnie na magazynowanie owocu.Następnie możesz zakupić sprzęt zależy jaką gotówką dysponujesz jeżeli coś z niższej półki to kombajn do porzeczki ciągany w okolicy ma znajomy ciąga go C-360 i idzie idealnie następnie zakup porzeczkę ale w odmianie Ci nie pomogę bo nie znam się na branży ogrodniczej tego typu
Czy ma Pan na myśli kombajn Korvan?? Rzeczywiście myślałem o takim rozwiązaniu. Nurtuje mnie tylko jedno pytanie.... jakie zyski mogę mieć z 15ha plantacji (zakładając iż plony są urodzajne). Początkowe koszty nie są dla mnie tak istotne, chodź oczywiście wszystko w granicach rozsądku.
wystarczy kombajn połówkowy (nowy ok 50tys) do niego nowy ciągnik ogrodniczy (wąski) to pozwoli na sadzenie ciaśniej rzędów ,taki ciągnik wydaje mi się że za 150tys kupi i mamy dwie potrzebne maszyny w cenie jednego zbędnego kombajnu samobieżnego .
z sadzeniem są dwie opcje ,albo szybka - kupujesz gotowe sadzonki i po 2 latach jest plon
albo kupujesz sztobry i po roku masz własne sadzonki (o wiele taniej ale rok dłużej) odmiana powinna być dobrana do rodzaju gleby aby się nie okazało że na dobrej klasie zacznie ci rosnąć jak wściekła w krzaki ,
plon najbardziej jest uzależniony od tego czy nie będzie wiosennych przymrozków druga sprawa to w terminie wykonywanie zabiegów typu odgrzybianie ,odrobaczanie ,nawożenie ,odchwaszczanie ,napowietrzanie gleby pod krzakami . jak zadbasz to plon liczysz w tonach z hektara
dokładnie powiem ci jak skontaktuję się z wujkiem ,cała moja wiedza na ten temat pochodzi od niego i z obserwacji jego plantacji (5ha) teraz nie pamiętam ile ton z ha zbiera ale byłem w szoku że możne tyle tego być , on sobie chwali dochody z porzeczki
Noto mówię , przy korzystnych warunkach i generalnie wszystko na plus to najnowsze odmiany mogą dać do 10-u ton z hektara ale to jest bardzo optymistyczna prognoza ale jeśli zbierzesz 8 t to jest to jak najbardziej realne i zyskowne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum